środa, 18 lipca 2012

Biografia

Pierwszy raz ze światem przywitałam się 25 Grudnia 1994 roku w Londynie, tym samym sprawiając rodzicom wyczekiwany przez długie dziewięć miesięcy prezent. Taka mała, skrzecząca bestia pojawiła się w ich świecie właśnie w tej świątecznej, podobno magicznej, otoczce. W tamtych chwilach moja rodzicielka przeżywała dość dziwne, dla mnie nieuzasadnione, zafascynowanie językiem rosyjskim i rzeczami związanymi z tamtejszym krajem, toteż postawiła, że da mi na imię Natasha, coby brzmiało i było imieniem rosyjskim. Osobiście wcale nie żałuję, że dostałam imię takie, a nie inne, chociaż tato podobno nieco się burzył chcąc, abym nazywała się zupełnie inaczej, ale z mamą raczej szans na wygraną nie miał. No i poległ. Przez pierwsze dziesięć lat wychowywałam się w Londynie, by później po rozwodzie moich opiekunów wyjechać wraz z matką do Nowego Yorku i zaaklimatyzować się w nowym otoczeniu, gdzie nie znałam zupełnie nikogo. Ku mojemu szczęściu udało mi się przywyknąć do nowego miejsca zamieszkania, nie miałam problemów z rówieśnikami a i zakolegowałam się z grupką dziewczyn do czasu, aż nasze drogi się rozeszły i każda udała się do zupełnie innego liceum. Obecnie zamieszkuję i okupuję jeden z akademickich pokoików, które co prawda wielkością nie grzeszą, jednak da się w nich przeżyć. Po wakacjach rozpocznę ostatni rok nauki w nowojorskim Liceum im. Benjamina Platta. Co dalej? Dalej planuję udać się na jakieś studia, jakie? Tego jeszcze nie wiem, ale z pewnością, zamierzam doczekać się męża, dzieci i wnuków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz