Natasha Wesley || Klasa III || 25 Grudzień || Londyn ||
1994 || Brytyjka
ZAJĘCIA
OBOWIĄZKOWE: Angielski, Rosyjski, Niemiecki,
Łacina. WOS, WOK, Historia, Matematyka, Fizyka i Biologia (poziom podstawowy),
Chemia (poziom rozszerzony), Muzyka, Szermierka.
ZAJĘCIA DODATKOWE: Drużyna Siatkarska
(przyjmująca) oraz Koło Teatralne
Siądź wygodnie na
kanapie, zrelaksuj się i staraj się wsłuchiwać w to, co będą do Ciebie mówić.
Sam namówiłeś mnie do tego, żebym opowiedziała ci trochę o mnie, o tym co lubię,
co mnie denerwuje i czego nienawidzę, więc teraz ja ładnie proszę Ciebie tylko
o to, żebyś nie zasnął. Pozwalam Ci zdecydować, o czym chcesz usłyszeć
najpierw, bo nie chcę zanudzać cię już na samym początku.
W Y B I E R Z :
P O W I Ą Z A N I A || Z A N O T O W A N E
[ No, to żeby dowiedzieć się o Natashy czegokolwiek wystarczy powchodzić w odpowiednie zakładki tam wyżej. Widzicie, prawda? Odpisuję w różnej kolejności i zazwyczaj nie pomijam, chyba że przez przypadek. Jeśli chcecie się upomnieć to tak po dwóch dniach, jeśli zauważycie, że odpisuję innym, a do was odpowiedź nie doszła. Huh... być może karta ulegnie zmianą, aczkolwiek to mało prawdopodobne. Zdjęcia z tumblr.com a na nich Amanda Hendrick. Cytat w tytule należy do najlepszego i najukochańszego Theo Hutchcrafta z najlepszego, najwspanialszego duetu HURTS]
[Pomysł na wątek się znajdzie ? :D]
OdpowiedzUsuń[Może Natasha udzieliłaby Antonowi jakiś dodatkowych lekcji ? Chłopak uczy się przeciętnie, więc jakieś korki by się przydały... :D]
OdpowiedzUsuń[Jak najbardziej mi to pasuje. :)]
OdpowiedzUsuńZe względu na to, że rok szkolny zbliżał się wielkimi krokami, a do tego moja ostatnia klasa w tym liceum, postanowiłem solidnie przyłożyć się do nauki. Brałem korepetycje ze wszystkich lekcji, które nie szły mi zbyt dobrze i muszę powiedzieć, że czułem się z tym całkiem dobrze. Na dzisiaj przypadły mi zajęcia z chemii, których miała mi udzielić Natasha. Chemii nienawidziłem odkąd pamiętam. Nigdy nie paliło mi się do nauki tego przedmiotu, także i teraz na ów zajęcia nie miałem zbytniej ochoty. Jednak jeśli chce się być w czymś dobrym, trzeba ćwiczyć. Słysząc, że ktoś dosiada się do stolika, przy którym zająłem miejsce momentalnie podniosłem głowę ku górze. A oto przybyła moja zbawczyni !
OdpowiedzUsuń— Wiesz, ostatnia klasa, trzeba się do wszystkiego przyłożyć. I wielkie dzięki, że przyszłaś. — odpowiedziałem, posyłając jej ciepły uśmiech. — Ja poproszę zwykłą kawę rozpuszczalną. — skierowałem słowa do stojącej nad nami kelnerki, po czym przeniosłem wzrok na Natashę. — A ty ?
Słysząc jej słowa, skinąłem głową, uśmiechając się ciepło.
OdpowiedzUsuń— Oczywiście zapłacę. Ile będziesz chciała. Tylko oby to nie była żadna wygórowana cena, bo rodzice mnie zabiją. — odpowiedziałem, wybuchając cichą salwą śmiechu. Po kilkunastu minutach kelnerka przyniosła nasze zamówienia. Wsypałem do kawy dwie łyżeczki cukru, a następnie zacząłem ją delikatnie mieszać. Powoli upiłem pierwszy łyk gorącego napoju. — Mam jedynie nadzieję, że uda mi się jakoś załapać o co chodzi z tą chemią. — odparłem, spoglądając na Natashę znad kubka.
[Hej, masz ochotę na wątek?]
OdpowiedzUsuń20 year-old Help Desk Operator Hermina Rowbrey, hailing from Sheet Harbour enjoys watching movies like Catch .44 and Reading. Took a trip to Harar Jugol and drives a Ferrari 400 Superamerica. pojawiaja sie na tej stronie internetowej
OdpowiedzUsuń